Czyli jak to się zaczęło...

Hammy

WSR `Amfibia` została założona w lutym 2008 r. Raczej nic nie zapowiadało tego, że kiedyś będą tu więcej jak 2 konie. Budowałam ją z myślą o swoich dwóch własnych koniach, które poprostu będę trzymać jako moje pupilki. Nawet nie myślałam o rozbudowie stajni, ba, nawet nie mieliśmy odpowiednio dużej działki. Jednak z biegiem czasu wszystko potoczyło się zupełnie inaczej...
Obok mojej malutkiej działki została wystawiona na sprzedaż ogromna łąka połączona z lasem oraz przebiegającą rzeką. Tak samo jak piękna była działka, tak też cena zwalała z nóg. Ale czego można chcieć po 60 h? Moja malutka stajenka, pastwisko i mały maneż do jazdy wraz z domem zajmowały może niecałe 7 h. Nawet nie myślałam o tym, żeby kupować te działkę. Przedewszystkim brak funduszy... Jak się jednak później okazało, sprawa była pilna, ponieważ właściciel przeprowadzał się do USA. Z biegiem czasu cena zaczęła spadać i spadać, w końcu postanowiłam - KUPUJE! Oczywiście moje pieniądze ze świnki-skarbonki nie wystarczały, więc trzeba było zaciągnąć kredyt. Wcale jednak tego nie żałowałam.
Dzięki pomocy bliskich mi osób, nowa stajnia, hala, karuzela i masa innych budynków powstały szybko. Obecnie ośrodek utrzymuje się ze sprzedaży koni sportowych, startów w zawodach oraz nauki jazdy konnej i treningów z trenerami wysokiej rangi.